Poniżej przedstawiam kolczyki z kotami. Koty to moja miłość. A ta mała łobuzica na zdjęciach na samym dole to moje oczko w głowie ;) Często siada mi na kolanach, jak tworzę swoje małe rękodzieła i się przypatruje, czasem coś trąci łapą, słodko pomruczy.
A tutaj moje mała Zazu:
A tu była jeszcze malutkim kłębkiem :)
2,5 miesiąca temu.
Kolczyki dziwnie przypominają mi innego kota niż tego ze zdjęć. Czy to zbieg okoliczności ;)
OdpowiedzUsuńa no są inne :) moją kicię może innym razem uda mi się ulepić. Tylko muszę opracować jakiś sposób na zrobienie podobnego futerka :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za odwiedziny :)