Witam wszystkich zimowo :) i w moim kochanym Białymstoku pojawił się w końcu śnieg. A mówi się, że moje okolice są najzimniejsze, a śnieg pojawił się jakoś późno w porównaniu z innymi miastami. No ale już jest :) atmosfera robi się coraz bardziej świąteczna, ale w mojej pracowni nadal tematy wiosenno-letnie. Postanowiłam wykonać kolczyki żabki. Kiedyś już takie robiłam (zdjęcie o
tu) i bardzo mi się spodobały, postanowiłam więc ulepić je jeszcze raz i przygotować do nich tutorial :)
To mój pierwszy tutorial. Mam nadzieję, że wszystko jasno opisałam.
KOLCZYKI ŻABKI KROK PO KROKU
Potrzebne materiały i narzędzia:
* modelina (ja korzystałam z FIMO) w kolorach zielonym, białym i czarnym + kolory, które będą przydadzą się do zrobienia ozdoby na brzuszku (u mnie czerwone serducho)
* nożyk do tapet
* wykałaczka
* narzędzie do modelowania (opcjonalnie)
* bigle i gwoździe do zamocowania kolczyka
* obcęgi.
No to zaczynamy :)
1. Formujemy dwie kulki z zielonej modeliny. Z nich powstanie tułów żab.
2. Kulki należy delikatnie spłaszczyć i utworzyć z nich wydłużony kształt, taki jak na zdjęciu.
3. Mieszamy białą modelinę z odrobiną zielonej. Musimy uzyskać kolor jaśniejszy od koloru żabek.
4. Z jaśniejszego koloru tworzymy małe kuleczki takiej samej wielkości i nakładamy na tułów żabek. W ten sposób powstaną wyraźne brzuszki żab.
5. Teraz pora na nóżki. Z zielonej modeliny tworzymy kształt nóżek, takie jakby pałeczki lekko zaokrąglone z jednej strony. Na środku robimy nacięcie. Ja do tego użyłam narzędzia do modelowania. Można skorzystać też z nożyka, ale jest on wiele ostrzejszy i zrobi cieńsze linie.
6. Do powstałych nóżek należy jeszcze przymocować stopy. Robimy je z niewielkiej ilości modeliny. Formujemy kształt malutkich pałeczek i doczepiamy w kierunku do środka tułowia, tak jak na zdjęciu poniżej.
Kolejne dwie zielone kulki stworzą żabie głowy. Ich wielkość trzeba dobrać proporcjonalnie do wielkości tułowia.
7. Teraz czas na oczka. Forujemy cztery białe kulki.
8. Białe kulki w połowie pokrywamy zieloną modeliną, tak jak na zdjęciu. Oczy oczywiście mogą zostać całe białe, ale wydaje mi się, że im więcej dodamy szczegółów, tym nasza praca będzie ładniejsza :)
9. Oczka mocujemy do głowy. W między czasie można jeszcze z tyłu obciąć nożykiem nadmiar modeliny w tułowiu, tak jak ja to zrobiłam. Nie zawsze jest to jednak konieczne.
10. Wykańczamy teraz żabuchy. Na oczka nakładamy maciupkie kuleczki czarnej modeliny (mi najwygodniej nakłada się je za pomocą wykałaczki) i robimy małe nacięcia na buźkach, dzięki którym nasze żaby zyskają nos.
11. Na koniec możemy dodać jakąś ozdobę na brzuszki żab. Ja przykleiłam małe serduszka, ale mogą to być też małe kwiatki lub jakieś esy floresy namalowane farbą (malujemy już po wypieczeniu kolczyków).
Przed wypieczeniem należy jeszcze przekłuć żaby i zamocować gwoździe. Ja swoje żaby piekłam w temperaturze 100 stopni, przez około 20 minut.
Gdy już wypieczemy żabki i trochę ostygną, na gwoździach należy zakręcić loopy i zamocować bigle. Dodatkowo kolczyki można przyozdobić koralikami lub kokardką z wstążki.
Osoby, które jeszcze nie wzięły udziały w
candy, a mają na to ochotę, zapraszam serdecznie. Został już tylko tydzień na zgłoszenia :)